
Temperature blanket1 min czytania
Kolejny miesiąc w trakcie. Czas na pokazanie jak idą prace przy pledzie temperaturowym.
Wiosna już pełną parą co widać nie tylko za oknem, ale i na moim pledzie. Zazieleniło się na nim, a nawet i pojawił się jeden żółty element, który obwieszcza, że jeden dzień był upalny (całe 21 stopni) 🙂
Tak prezentuje się mój pled na dzień dzisiejszy (16.04)
Dziś sobota, a więc zapraszam na Link Party u Maknety 🙂


Pięknie się prezentuje, ja swój dalej nadrabiam, aktualnie czekam na włóczkę 😛
Dzięki 🙂 Mam nadzieję, że niedługo bardziej żółto się zrobi 🙂
Bardzo ładny pled powstaje. Codziennie robisz jeden element? i od razu łączysz? Super pomysł. Bardziej nawet mi się podoba niż dzierganie pasków.
Dziękuję. Staram się codziennie robić jeden. Oczywiście czasami się zdarzy, że go nie zrobię, ale łatwiej poświęcić 15 minut dziennie niż potem całe rzędy nadrabiać 😉 Łączone jest od razu w ostatnim rzędzie i nawet udaje mi się nitki chować od razu 😉
A jak wersja na początek czerwca wygląda? 🙂
Robi się 🙂
A kiedy aktualny pokażesz?
Jak pogoda dopisze to w weekend, bo na razie szaro buro i kiepskie zdjęcia wychodzą.