Prosty dywan ze sznurka1 min czytania
Postanowiłam zabawić się u Maknety. Zabawa polega na pisaniu codziennie w oparciu o przygotowaną listę. Już wiem, że codziennie mi się nie uda, ale spróbuję tak często jak to będzie możliwe 🙂 Poniżej znajdziecie listę tematów.
Zauroczona sznurkowymi pracami podglądanymi na Instagramie, FB czy zaprzyjaźnionych blogach postanowiłam też coś z niego stworzyć. Tym bardziej, że pod ręką mam producenta, to jakbym mogła tego nie wykorzystać.
Tak po krótkich konsultacjach zakupiłam 10 motków szarego sznurka bawełnianego o grubości 5 mm i uzbrojona w wielkie szydło rozmiar 9 przystąpiłam do działania. Oczywiście nie byłabym sobą, gdyby po drodze nie było kilku pruć, ale co mi tam. Wzór wybrany, próbka zrobiona, wymiary ustalone, można brać się do roboty.
Kilka popołudni później chodniczek/dywanik do sypialni ujrzał światło dzienne. W między czasie była oczywiście faza testów, no bo jak to tak bez tego.
Wzór okazał się na tyle sznurkożerny, że z tych 10 motków wyszło mniej niż chciałam. Do uzyskania oczekiwanej długości potrzebowałam jednak 16 motków sznurka, ale teraz jest tak jak miało być 🙂
Po 10 motkach dywanik miał wymiary 70×120 cm
Po 16 motkach było już tak jak miało być 70x 180 cm
Jeszcze trochę zbliżeń na moje „dzieło” 🙂
Zrolowany też się dobrze prezentuje 🙂
Muszę przyznać, że zabawa ze sznurkiem bardzo mi się spodobała. Wydobywa on piękno prostych rzeczy, jego grubość jest dużym plusem, bo szybko przybywa 🙂 Mam nadzieję, że jeszcze coś wymyślę z jego użyciem.
Piękny jest! Ach, marzy mi się dywan ze sznurka do pokoju… Ale chwilowo mam ban na zakupy pasmentaryjne 😉 Mam nadzieję, że szybko się skończy 😀
Trzymam kciuki, żeby zakaz szybko się skończył 🙂
Zakaz jak zakaz 😉 tu finanse rządzą 😛
A przy okazji odpowiem na Twój komentarz u mnie. Zgadzam się w zupełności – hobby powinno sprawiać przyjemność. A zamówienia przecież też nie są przymusem.
Zawsze można poprosić Mikołaja 🙂
Świetnie wygląda 😉 Czasem nie ma sensu kombinować, żeby uzyskać piękny efekt.
Dziękuję 🙂 Od jakiegoś czasu jestem zwolenniczką prostoty.
Wygląda rewelacyjnie! 🙂 Mi się marzy zrobienie dywanika na szydełku, ale czasu ciągle mi brakuje. Muszę się w końcu zebrać do kupy i zacząć działać. 😉
Zbierz się zbierz, bo naprawdę szybko go zrobisz 🙂
Wygląda imponująco 🙂
Dziękuję 🙂
Ale super!!! jestem zachwycona tym dywanikiem. Można taki kupić?
Dziękuję 🙂 Odpowiedź wysłałam mailem.
Bardzo ładnie Ci wyszedł ten dywan. Fajny wzór i w ogóle pięknie wygląda 🙂
Dziękuję 🙂
Świetny dywanik! 🙂 Może też się zainspiruję – zwykle na szydełku robię dywany „na okrągło”, same koła, a nic kanciastego nie miałam okazji wydziubać.
Fantastycznie, że odkryłaś radość płynącą z tworzenia czegoś własnoręcznie, a w szczególności z użyciem tak prostego materiału jak sznurek. Zgadzam się, że grubość sznurka daje nie tylko efekt w postaci szybszej pracy, ale również dodaje charakteru wykonanemu dywanowi. Jeżeli chodzi o aranżację wnętrza, dywan wykonany ze sznurka doskonale wpisuje się w estetykę skandynawską, gdzie prostota i funkcjonalność idą w parze z przytulnością. Taki chodniczek w odcieniu szarości może być też świetnym uzupełnieniem do wnętrz w stylu minimalistycznym czy boho, gdzie naturalne materiały są w cenie. Ponadto, dywanik ze sznurka jest nie tylko efektowny, ale też wyjątkowo trwały. Może służyć nie… Czytaj więcej »