Szydełko

Znalezisko1 min czytania

Wiem, że nie powinno się zaczynać zdania od „ponieważ”, ale…

Ponieważ 99% moich „dzieł” trafia do znajomych w postaci prezentów ewentualnie zamówień specjalnych zdarza się, że coś nie zostaje przeze mnie uwiecznione na wieki wieków. Jednak trafiają się dobre dusze, które gdy odkryły to co gdzieś tam piszę sobie w sieci przesłały mi fotki tego, co kiedyś ode mnie dostały. 

Na pierwszy ogień idzie Anita 🙂 Zrobiłam jej kiedyś serwetkę, tak bez okazji. Miałam ochotę, więc zrobiłam i sprezentowałam. Gdy ją dostała powiedziała, że na razie nigdzie jej nie będzie kładła, a zostawi ją sobie jak kiedyś będzie miała swój własny dom. Nie miała wtedy w planach ani kupna ani budowania niczego. Trochę czasu upłynęło i naszedł ten Wielki Dzień…

Mój prezent znalazł honorowe miejsce na jej stole w jadalni nowego domu 🙂 A że dziewczyna ma dobre serce, to wysłała mi zdjęcia owej serwetki, żebym mogła uzupełnić swój album również o zdjęcia z przeszłości. Bardzo mi miło z tego powodu 🙂 Dziękuję bardzo!!!

Tak prezentuje się w całości

A tak wygląda zbliżenie na fragment

0 0 głosów
Ocena artykułu
Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Informacje zwrotne w linii
Zobacz wszystkie komentarze
0
Dołącz do dyskusjix