
Twórcze Inspiracje 5/20153 min czytania
Po powrocie z urlopu czekała na mnie niespodzianka w postaci kolejnego numeru dwumiesięcznika „Twórcze Inspiracje”. Trochę czasu potrzebowałam, żeby go dokładnie przejrzeć. Tym bardziej, że jest to drugi numer, który otrzymałam od Coricamo.
Na pierwszy rzut oka bardziej podoba mi się okładka poprzedniego numeru, ze względu na jej lekkość. Tym bardziej, że obecna okładka bardziej kojarzy mi się z wiosną niż z jesienią, a i jednorodna kolorystyka mniej rzuca się w oczy.
Widziałam na blogach koleżanek recenzję najnowszego numeru „Igłą Malowane”, które zachwyca okładką w żywych kolorach.
Zajrzyjmy jednak do środka numeru, wszak nie ocenia się książki po okładce 😉 Tym co mnie urzekło tym razem, są cudne, wesołe i bardzo kolorowe krasnale wykonane z filcu. Oczywiście wraz z szablonem do ich wykonania.
Worek na wszelkie okazje jest dla tych co chcą sobie sami coś uszyć 🙂
W numerze znajdują się również kontynuacje technik pokazanych ostatnio. Dla miłośników biżuterii pierścionek wire wrapping i kwiatowy naszyjnik wykonany z koralików. Pokazany wzór koralikowy może mieć różne zastosowania.
Również Powertex znalazł kontynuację w aktualnym numerze. Tym razem za jego pomocą wykonany został organizer na biurko.
Znajdziemy też sporo wzorów dla miłośników haftu. Zarówno tych bardziej zaawansowanych jak i początkujących. Dla tych drugich jest wzór Dino, który może być również wykorzystany przez osoby szydełkujące w technice filetu. Dla naszych milusińskich zabawne mądre sówki, nie tylko do szkoły. Ci bardziej zaprawieni w technice krzyżykowej znajdą oryginalny wzór na serwetkę w stylu renesansowym.
I to co mnie zainteresowało, haft blackwork. Nie próbowałam go do tej pory, ale wzory na ornamenty zamieszczone w gazecie coraz bardziej kuszą. Tym bardziej, że można je wykorzystać nie tylko jako zakładki do książek, ale również przy tworzeniu serwet jaki i okładek np. na zeszyty.
W aktualnym numerze nie brakuje subtelności. Oprócz wyżej pokazanych ornamentów możemy również znaleźć kartki ślubne wykonane w technice pergaminowej.
Nie zapomniano również o tych co kochają szydełko 😉 Tym razem dla nich szydełko tunezyjskie i szal wykonany za jego pomocą. Poza szalem, pokazany jeszcze pasek, etui w odblaskowych kolorach i chusta, a wszystko to w technice szydełka tunezyjskiego 🙂
Dopełnieniem numeru jest fotorelacja z odbywającego się w lipcu Festiwalu Twórczo Zakręconych w Krasnymstawie oraz zapowiedź kolejnego zjazdu w Ustroniu (22-25 października).
Bardzo spodobała mi się galeria czytelników, w której to znajdują się zdjęcia prac wykonanych na postawie kursów z poprzednich numerów. Jest to nowość w porównaniu do poprzedniego numeru. Kto wie, może i ja kiedyś coś tam wyślę 😉
Ale się dzisiaj rozpisałam 🙂 To jeszcze na zakończenie dodam, że to co mi się bardzo podoba w tej publikacji to to, że tak naprawdę każdy może znaleźć tu coś dla siebie i nauczyć się czegoś nowego, jeśli zechce. Mnie osobiście bardziej podobał się poprzedni numer, jednak wiadomo, że nigdy nie można zadowolić wszystkich 🙂 To co jest na duży plus dla czasopisma, to to, iż tak naprawdę mając na tę chwilę dwa numery w każdym jest coś co bym chciała kiedyś zrobić. Mam nadzieję, że w kolejnych numerach również znajdę coś, na czego widok oczy mi się zaświecą 🙂
Wpis powstał przy współpracy z Coricamo.

