
Liebster Award 2014 min czytania
Kilka dni temu zostałam mile zaskoczona nominacją do Liebster Award przez Iwonę z bloga Ofuniowo. Pierwszy raz jestem nominowana do tego typu nagrody.
Dla tych co nie wiedzą o co w tym chodzi przytaczam definicję znalezioną w sieci.
„Nominacja do Liebster Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za „dobrze wykonaną robotę”. Po odebraniu wyróżnienia należy odpowiedzieć na 11 pytań od osoby, która Cię nominowała. Następnie Ty nominujesz od 5 do 11 blogów, które działają od niedawna lub mają mniejszą liczbę obserwujących, tak by też miały szansę zaistnieć w blogowej społeczności oraz zadajesz im swoich 11 pytań. Nie można nominować bloga, z którego otrzymało się wyróżnienie. Zabawa nie jest przymusem”.
Oto pytania jakie zostały mi zadane i moje odpowiedzi na nie 🙂
- Kiedy i jak zaczęła się Twoja przygodę z blogiem?
Moja przygoda z blogiem zaczęła się całkiem spory czas temu, bo w październiku 2012 r. Początkowo wymyśliłam sobie, że będę tam zamieszczać recenzje z przeczytanych książek, nawet kilka napisałam (całe 3) 😉 Jednak szybko stwierdziłam, że kiepski ze mnie recenzent, a że w tym samym czasie zaczęłam coś tam sobie dłubać i stwierdziłam, że zrobię z tego coś w stylu pamiętnika moich prac no i jakoś tak to się samo potoczyło i toczy dalej 😉
- Jakie jest twoje hobby?
Nie będę oryginalna jeśli napiszę, że wszelakie robótki ręczne 😉 Ale w miesiącach ciepłych lubię pojeździć na rowerze, poleżeć z książką w ogrodzie, poszwędać się po różnych miastach i miasteczkach. Ciężko jednoznacznie określić co może być takim moim typowym hobby. Spędzam czas tak jak lubię, oddając się zajęciom, które sprawiają mi przyjemność 🙂
- W co najchętniej ubierasz się na co dzień?
Mam to szczęście, że moja praca zawodowa nie określa i nie wymaga ode mnie zachowania tzw. dress code’u, wiec na co dzień mogę sobie pozwolić na jeansy, T-shirty czy trampki i w takich ubraniach czuję się najlepiej. Wygodne buty i ciuchy to podstawa moich codziennych stylizacji.
- Bez czego nigdy nie wychodzisz z domu?
Bez telefonu…
- Kawa czy herbata?
Jestem smakoszką kawy. Nie pijam jej dla podniesienia ciśnienia czy coś, bo w ten sposób na mnie nie działa. Lubię ją pić dla samego jej smaku. Z mlekiem lanym, spienionym ale najbardziej lubię samą, czarną i gorzką. Wtedy najlepiej można poczuć jej smak i aromat.
Nie gardzę też herbatą, bo jestem fanką zielonej jaśminowej i czasami wypiję czarną z sokiem lub miodem, ale to głównie jesienią czy zimą.
- Pies, kot, czy chomik?
Przerabiałam wszystkie trzy opcje i zdecydowanie pies, a najlepiej w liczbie mnogiej. Oprócz nich mam jeszcze akwarium z krewetkami 😉
- Jakie jest twój ulubiony kolor?
Lubię większość kolorów. Co jakiś czas mam fazę na jakiś jeden konkretny, ale zawsze w tych fazach przewija się niebieski w różnych odcieniach i jego mam w szafie najwięcej 😉
- Jedno z najdziwniejszych pytań jakie ci kiedykolwiek zadano?
Takie chyba jeszcze nie padło 😉
- Jak długo jesteś w stanie wytrzymać bez wifi i telefonu?
Mój rekord to ponad tydzień bez Internetu, jednak nie bez telefonu, ponieważ jest to moje centrum dowodzenia i pamięć w jednym 😉
- Słodko czy słono?
Słono, ale od czasu do czasu lubię coś słodkiego przekąsić zwłaszcza jeśli to coś ma owoce 😉
- Co cię najbardziej uszczęśliwia?
Należę do ludzi optymistycznie nastawionych do życia, świata i potrafię cieszyć się z różnych nawet małych rzeczy. Oczywiście każdy nowy motek sprawia, że poziom mojego szczęścia rośnie, ale taki sam efekt jest gdy mój Połówek pobije swój czas w biegu czy uda mi przejechać kilometr więcej rowerem niż ostatnio. Zasadniczo jestem wesołą osobą 😉
Mam nadzieję, że udało się Wam poznać mnie trochę lepiej.
Zaglądając na różne blogi wiem, że nie każdy lubi brać udział w takich zabawach, więc nie chcąc nikogo zmuszać zapraszam każdego, kto ma ochotę na podzielenie się ze mną i innymi kilkoma zdaniami na swój temat. Jeśli ktoś jest chętny, to będzie mi miło przeczytać o nim kilka słów, a jako wyznacznik niech będą pytania, które zostały mi zadane 🙂


Lubię dowiadywać się czegoś nowego o blogowym koleżankach :).
Ja też zawsze z dużą ciekawością czytam tego typu wpisy 🙂
Dziękuję bardzo za odpowiedź na moje pytania 😉 dowiedziałam się dzięki nim o tobie czegoś nowego i ciekawego 🙂
Pozdrowionka 🙂
A ja dziękuję za możliwość bliższego zaprezentowania się 🙂