
Szara czapka1 min czytania
Powstawała długo, długo, bardzo długo… na tyle długo, że jedna zima zdążyła się skończyć, nastała wiosna, potem lato, jesień i kolejna zima… 😉 Tym razem jednak mi się udało ją skończyć i nawet ponosić 🙂
Czapka została zrobiona na młynku dziewiarskim Maxi Prym. Można na nim robić na okrągło lub na płasko. W wersji okrągłej powstają czapki lub kominy, takie bardziej jak tuby. W płaskiej wersji , maksymalnie 43 cm szerokości, można robić szale, poszewki na poduszki lub inne akcesoria wymagające płaskiej robótki. Trochę trwało zanim opanowałam posługiwanie się nim, a dokładniej mówiąc zdejmowanie robótki bez gubienia po drodze połowy oczek…
Tak wygląda gotowa, zdjęte z młynka i zakończona na czubku czapka.
Taka trochę „łysa”, więc postanowiłam zrobić do niej pompon.
A tu już z przymocowanym pomponem 😉
Czapka powstała z włóczki YarnArt Samba. Jest to tak zwana włóczka trawa, gdyż ma długie nitki, które przypominają źdźbła trawy. Jej skład to 100% poliester, a jeden motek to 150m/100g
Na razie poruszam się na okrągło. Płaskie kręcenie na młynku wymaga jeszcze z mojej strony podszkolenia się, ale mam nadzieję, że i to dam radę opanować 🙂

