Weekend majowy ponury i deszczowy, więc żeby nie zanudzić się na śmierć postanowiłam coś upleść 🙂
Tym razem powstało coś w kolorze nieba, które jeszcze dwa dni temu gościło nad Poznaniem.
Tym sposobem powstały kolejne kropelkowe kolczyki, tym razem niebieskie 🙂