Lipcowe słodkości – SAL1 min czytania
Kolejna już odsłona słodkiego wyzwania u Sylwii. Aż trudno uwierzyć, że to już pół roku za nami, a dokładnie 7 miesięcy. Tym razem letnia babeczka jest orzeźwiająca i cytrynowa, z odrobiną maku 🙂
„Goła” wersja to dwa popołudnia
Kolejne popołudnie to kontury i już jest gotowa 🙂
Jeszcze zbliżenie na maki, które mają zielone środki 🙂
Jestem ciekawa jak będzie wyglądać sierpniowa muffinka, ale na to muszę jeszcze kilka dni poczekać 🙂
W tajemnicy mogę powiedzieć, że teraz powstaje historia pewnej znajomości, ale o tym na razie sza… Niedługo sami zobaczycie 🙂
Mmm taka cytrynowa babeczka musi być bardzo smaczna. Moja jest leciutko kakaowa :).
W sumie nigdy nie jadłam cytrynowych babeczek, ale tak mi się kojarzy ten układ kolorów 🙂 Kawowa, też pewnie pyszna 🙂