Bombki – odsłona szósta1 min czytania
Tym razem mam niezły poślizg jeśli chodzi o pokazanie jak tam idą moje prace z bombkami. Powinnam pokazywać już siódmą odsłonę, a ja lecę z szóstą dopiero.
Dlatego nie będę się zbytnio rozpisywać, tylko od razu przechodzę do konkretów.
Typowo zimowa bombka z bałwankiem i choinką u mnie w takiej lekkiej szarości.
Kolejne dwie mają szlaczki i trochę kojarzą mi się z grecką ceramiką. Nigdy nie byłam w Grecji, więc nawet nie mam zielonego pojęcia dlaczego tak mi się kojarzą.
Na pierwszy ogień niebieska
za nią żółta
Mam nadzieję, że Agnieszka daruje mi ten poślizg i w przyszłym tygodniu będę mogła pokazać już bieżące bombki. Wszak do świąt coraz bliżej 😉
Śliczne 🙂
Dziękuję 🙂
Rzeczywiście te dwie bombki kojarzą się z wzorkami grackimi :).
Już wiem, że to przez kolor 🙂 Oglądałam u dziewczyn i te które są w innych kolorach, to już nie nasuwają takich skojarzeń 🙂
Śliczne hafciki! Coś z tą grecka ceramiką musi być =)
Dziękuję 🙂 Chyba czas się tam przejechać i sprawdzić na własne oczy 😉