„Chuda” – Judith Fathallah2 min czytania

Książka porusza głośny od pewnego czasu temat anoreksji. Skala problemu jest co raz większa, tym bardziej, że obecnie coraz młodsze dzieci zapadają na tę chorobę.

Czytając różne opinie i wypowiedzi na temat tej książki często spotykałam się z określeniem „mocna”, „szokująca”, „wstrząsająca”. Stety, niestety na mnie ona nie wywarła, aż takiego wrażenia.

Książka opisuje zmagania 13-letniej dziewczynki z anoreksją. Początkowo nie chce ona się przyznać do swoich problemów przed rodziną. Mając 155 cm wzrostu i ważąc 64 kg, uważa się za osobę strasznie grubą. Postanawia tylko troszkę schudnąć, aby nie być obiektem drwin i żartów w szkole. Początkowo pomaga jej w tym mama, przyrządzając dietetyczne posiłki i dbając, aby dostarczała organizmowi wszelkich niezbędnych składników. Jednak szybko kontrolę nad psychiką dziewczynki przejmuje „Małpa”. Wewnętrzny głos, którego Jessica się wytrwale słucha. To on zmusza ją ciągle do bardzo intensywnych ćwiczeń i ciągłego ograniczania spożywanych kalorii. Z czasem nie ma już nawet siły jeść… Trafia wtedy do szpitala na „leczenie”. Najpierw na pobyt dzienny, ale gdy on nie przynosi rezultatu w postaci zdobywanych kg zostaje przyjęta na odział na pobyt stały. Spotyka się tam z różnymi przypadkami od anoreksji poprzez samookaleczanie się, a panująca wśród personelu znieczulica, obojętność i chłód wobec tych dzieci są bardzo mocno wyczuwalne i z pewnością nie sprzyjają powrotowi do zdrowia fizycznego jaki i psychicznego. To właśnie zachowania personelu i zmiany jakie dokonują się w szpitalu powodują, że dziewczynka pragnie uwolnić się z więzienia, jakim on dla niej jest i „zerwać” z „Małpą” i podjąć próbę powrotu do normalnego życia. Z pomocą przychodzi jej mama, a dokładnie miłość do niej i przemiła terapeutka.

Zaskoczyła mnie nota od autora, gdzie jest informacja, że książka jest historią fikcyjną, choć inspirowaną osobistymi przeżyciami i doświadczeniami autorki, ponieważ czyta się ją jakby była złożona z osobistych zapisków bohaterki (autorki), a nie czymś wymyślonym.

„Chuda” – Judith Fathallah

Wydawnictwo Znak