Tajemniczy sal – Muminki1 min czytania
Druga odsłona Tajemniczej zabawy u Iwy. Pierwsza była „Ania z Zielonego Wzgórza”. Tym razem padło na Muminki.
Nigdy nie byłam ich fanką, a Buka wręcz nie pozwalała mi w nocy spać, więc tym bardziej nie zapałałam do nich miłością. Na tę chwilę mój stosunek do nich jest obojętny, toleruję bo są 😉
Jednak wyzwanie to wyzwanie, podjęłam się miesiąc temu, to muszę trwać w nim dalej, a im trudniejsze wyzwanie tym lepiej.
Do tej pory zakładki wyszywałam na taśmie do haftu i usztywniałam w środku priplakiem. Każda z nich była dwustronna. Tym razem zakładka jest jednostronna i dodatkowo wyszyta na grubym papierze. Tak dla odmiany 😉
Początek był ciężki, musiałam sobie wydziurkować wzór. W tym celu wykorzystałam papier milimetrowy. Żałuję, że nie zrobiłam zdjęcia samego początku robienia dziurek, natomiast podziurkowana zakładka wygląda tak.
Samo stawianie krzyżyków było trochę cięższe niż gdy się to robi na materiale, ale ostatecznie dałam radę i moja interpretacja muminkowej zakładki wygląda następująco.
Zamiast postaci zrobiłam, moim zdaniem, charakterystyczne przedmioty dla niektórych z nich. Mam nadzieję, że nie będziecie mieć problemu z rozpoznaniem do kogo należą 🙂
Ciekawe podejście do tematu 🙂
Mała Mi czy sam Muminek, to byłoby za proste 🙂